P jak pszczoła

Nauka literek bywa czasem bardzo trudna i długa. Aby dziecko się nie zniechęciło, należy wiedzę przekazywać w sposób dla niego atrakcyjny i ciekawy.
Cynamonka opanowała literki bardzo szybko ale Cynamonek potrzebuje zdecydowanie więcej czasu i zabiegów z tym związanych. Cóż więc może być lepszego niż nauka przez zabawę?
Zapraszamy Was dzisiaj do wspólnego poznawania literki P.

Pomysły na zabawę i poznawanie literki P gromadziłam od dłuższego czasu. Kilka z nich udało mi się wprowadzić w życie i wypróbować je na Cynamonakch.
Zaczęło się od przedstawienia literki P, ale nie takiej zwykłej, tylko zrobionej z filcu. Ponieważ pierwszym wyrazem na P, jaki powiedziała Cynamonka, była pszczoła, literka P jest Panią Pszczołą:)
Dzieci były zachwycone i już mamy w planie zrobienie kilku innych tym samym sposobem.

Idąc za ciosem zrobiliśmy kilka pszczółek wykorzystując opakowania z jajek niespodzianek. Do ich wykonania oprócz pojemniczków, wykorzystaliśmy druciki kreatywne do zrobienia czółek , papier kolorowy samoprzylepny na robienie skrzydełek oraz foliopis, którym namalowaliśmy paski, buźki oraz żądła.
Pszczółki musiały mieć też swój ul, który wykonaliśmy z pociętych rolek po papierze toaletowym. Kawałki rolek zostały sklejone klejem magik i powstał plaster miodu. Każda pszczółka miała już swoje miejsce i mogły się bawić w wylatywanie i wlatywanie do ula.
W tym miejscu wkradło nam się również trochę matematyki. Do ula mogła wlecieć taka ilość pszczółek jaką wskazywała karta z cyframi.
Instrukcję na zrobienie pszczółek znajdziecie np. TU

 

Dzieciom zaproponowałam również kilka ćwiczeń grafomotorycznych. Pisały paluszkiem literkę P w soli i kolorowym ryżu.

I jeszcze kilka ćwiczeń manualnych wzorowanych na zabawach z kanału telewizyjnego Baby First. Przygotowałam szablon literki P a dzieci układały na nim różne przedmioty zachowując kształt litery. Wykorzystaliśmy styropianowe jajka, piórka, pompony, sznurki, ryż itp.

Była też nauka pisania  P pisakiem suchościeralnym.

Ile Cynamonka zna słów na literkę P? Zobaczcie:)

Powstały dwie bardzo oryginalne i pomysłowe prace plastyczne: łąka i pszczółki.

Będąc na majówce u dziadków zaczęliśmy robić domek dla pszczół i innych owadów. Domek nie wygląda na skomplikowany, ale w jego przygotowaniu nie obyło się bez pomocy wujka Adama i dziadka. Jest już prawie gotowy i czeka tylko na wystawienie w ogródku. To jednak jest już zupełnie inna historia i napiszemy o niej osobny post:)

Mam nadzieję, że zainspirowaliśmy Was do literkowych zbaw. Wiedza podawana w ten sposób staje się przyjemnością i zabawą a nie przykrym przymusem:) U nas taka forma sprawdza się w 100%!