piątek, 25 sierpnia 2017

Owocowe babeczki z kruszonką

Cynamonki uwielbiają buszować w kuchni i zawsze czekają z niecierpliwością, kiedy wspólnie coś upichcimy. Jest to czas tylko dla nas, pełen wygłupów, radości ale również zdobywania nowych umiejętności i doświadczeń.
Przy każdej takiej okazji widać niesamowite postępy dzieci w nazewnictwie produktów, w odmierzaniu ilości składników i wszelakich czynności doskonalących sprawność dłoni. Bo czy przesiewanie mąki, wybijanie jajek czy ugniatanie ciasta nie mogą być ćwiczeniami rozwijającymi motorykę małą? Mogą, a jeśli jeszcze na dodatek sprawiają tak ogromną frajdę, to niech dzieciaki buszują w kuchni nawet codziennie:)




Zbliża się weekend, więc postanowiliśmy przyrządzić jakieś słodkie małe co nieco. Zdecydowaliśmy się na wypróbowany przepis i upiekliśmy owocowe babeczki z kruszonką. Są przepyszne, bardzo proste do wykonania i możemy przemycić w nich całe mnóstwo różnych owoców.
Aktualnie mamy jeszcze sezon na borówki i maliny, więc postawiliśmy dzisiaj na te owoce. Babeczki smakują jednak pysznie również z jabłkami, śliwkami, porzeczkami, truskawkami i pewnie z każdym innym owocem:)

Składniki

Babeczki
2 szklanki mąki
½ szklanki cukru
½ opakowania cukru waniliowego
¼ łyżeczki sody
1 ½ łyżeczki proszku do pieczenia
2 jajka
szklanka maślanki
¼ szklanki oleju
po pół szklanki pokrojonych w plasterki truskawek i borówek

Kruszonka
50 g masła
½ szklanki mąki
¼ szklanki cukru
(szklanka 250 ml)

W jednym naczyniu łączymy wszystkie suche składniki: mąkę, cukier, proszek do pieczenia, cukier waniliowy, sodę.
W drugim naczyniu łączymy składniki mokre: olej, maślankę i jajka.
Składniki mokre wlewamy do suchych i mieszamy. My wspomogliśmy się mikserem na " niskich obrotach". Dodajemy owoce i delikatnie mieszamy.
Nagrzewamy piekarnik do 190 st.C, foremki na babeczki smarujemy masłem i nakładamy gotowe ciasto.
Przygotowujemy kruszonkę i posypujemy każdą z babeczek.
Wstawiamy do nagrzanego piekarnika i pieczemy ok 25 min.
Po wystygnięciu delektujemy się nieziemskim smakiem babeczek:)
p.s.
Aby przepis się udał, nieodzowna jest pomoc dzieci:)

Przepis pochodzi z bloga Lawendowy dom

Nasze babeczki wyszły znakomite, bo dzieciaki włożyły mnóstwo serca w ich przygotowanie.
Zresztą sami zobaczcie:)

















Mam nadzieję, że narobiliśmy Wam apetytu i też zrobicie wspólnie babeczki:)
Smacznego!

2 komentarze:

  1. Nie ma to jak zachęcić dzieci do działania a przygotowane przez małe rączki smakołyki smakują jeszcze lepiej :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Rzadko coś pieczemy ale jak się zdarzy to Dusia też bardzo lubi pomagać :-).
    Ps. Babeczki wyglądają apetycznie:-)

    OdpowiedzUsuń