Wiosna cały czas nas inspiruje. Tworzymy nieustannie nasze małe dzieła sztuki:) Jeden z ostatnich pomysłów, który polecamy Wam do wykonania, to motyle. Przy małej pomocy rodziców, dzieci wykonają je bez problemu a i dorosłym również polecam. Efekt gwarantowany i świetna zabawa.
Do wykonania naszych motyli potrzebne są;
kalka techniczna lub pergamin
klamerki drewniane (opcjonalnie plastikowe)
klej z brokatem
pisaki
ozdoby np. kryształki samoprzylepne, cekiny itp
taśma dwustronna lub klej np wikol
Rysujemy szablon motyla. Ja przyłożyłam kalkę techniczną do monitora komputera i odrysowałam 3 kształty. Wzory znajdziecie bez problemu po wpisaniu w wyszukiwarkę hasła: motyl- szablon:)
Kształt należny wyciąć.
Najpierw obrysowujemy kontury pisakiem a potem ozdabiamy( ja niestety zrobiłam na odwrót i było trochę trudniej). My robiliśmy to głównie klejem z brokatem. Pod wpływem kleju kalka lekko się deformuje, ale po wysuszeniu, można ją przycisnąć czymś ciężkim np. książką i wraca do poprzedniego kształtu. Skrzydła pozostawiamy do całkowitego wyschnięcia. U nas trwało to ok 24 godz ( Cynamonki nałożyły dość dużo kleju).
Jedna strona klamerki, to będzie korpus motyla. Ozdabiamy ją więc zgodnie z uznaniem. U nas zajął się tym w pełni Cynamonek. Malował klamerki pisakami i farbami transparentnymi, metalicznymi.
Po wyschnięciu farb można domalować jeszcze głowę, czułki, brzuszek, nóżki. U nas Cynamonka malowała wszystko co się dało. Oczka robiliśmy z kryształków samoprzylepnych.
Ostatni etap to przyklejenie skrzydełek do klamerek. Ja zrobiłam to taśmą dwustronną, ale można spróbować też klejem. I to wszystko. W sumie nie ma dużo pracy, ale trzeba zabawę rozłożyć na dwa dni, chyba, że użyjemy jakiś innych ozdób zamiast kleju z brokatem, który długo wysycha.
Nasze motylki służą do podtrzymywania prac Cynamonków, ale są też świetną ozdobą.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz